Łuna-25. Rosyjska sonda rozbiła się na Księżycu
20 sierpnia 2023Rosyjska misja na Księżyc zakończyła się niepowodzeniem. Sonda Łuna-25 po „awaryjnej sytuacji” uderzyła w powierzchnię Księżyca i rozbiła się – poinformowała w niedzielę (20.8.2023) rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos. Dodała, że specjalnie powołana komisja bada przyczyny awarii.
„Awaryjna sytuacja” na pokładzie
Łuna-25 była częścią rosyjskiego programu księżycowego, którego celem jest ustanowienie własnej stacji kosmicznej na Księżycu do 2040 roku. Sonda została wystrzelona w kosmos 11 sierpnia br. i pięć dni później weszła na orbitę okołoksiężycową. Od tego czasu 1800-kilogramowy statek kosmiczny poszukiwał odpowiedniego miejsca do lądowania.
W czwartek Roskosmos zaprezentował zdjęcie powierzchni Księżyca wykonane przez sondę, ale już w sobotę poinformował enigmatycznie o „awaryjnej sytuacji” na pokładzie.
Pierwsza od prawie 50 lat
Łuna-25 była pierwszym rosyjskim lądownikiem wystrzelonym w stronę Księżyca od 1976 roku. Sonda poleciała w kosmos z dużym opóźnieniem. Pierwotnie miała wystartować już w 2012 roku, potem przesuwano start do maja 2022 roku, a później – ze względów technicznych – jeszcze o ponad rok.
Roskosmos pierwotnie współpracował z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) nad programem księżycowym. Ta jednak zerwała współpracę po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.
Cios dla Rosji
Łuna-25 miała zapewnić Rosjanom wyjątkowe osiągnięcie. Sonda wystartowała 11 sierpnia, a dziesięć dni później miała wylądować na na księżycowym biegunie południowym. Gdyby Rosji udało się wykonać to miękkie lądowanie, kraj ten byłby pierwszy, który tego dokonał.
Rozbicie sondy to cios dla rosyjskiego prestiżu kosmicznego. Rosja chciała udowodnić, że mimo sankcji nałożonych przez Zachód po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, kraj wciąż jest zdolny do największych osiągnięć naukowych. Po udanym starcie Łuny-25 rosyjscy politycy podkreślali, że Rosja nie pozwoli się pokonać.
(DPA/dom)
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>