1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Śmiercionośny pył. Najwięcej zgonów we Włoszech i w Polsce

10 grudnia 2024

Setki tysięcy przedwczesnych zgonów. Najwięcej we Włoszech i w Polsce. Ale jest i dobra wiadomość.

https://p.dw.com/p/4nyGU
Elektrownia węglowa Niederaussem w niemieckim Bergheim jest zasilana węglem brunatnym
Elektrownia węglowa Niederaussem w niemieckim BergheimZdjęcie: S. Ziese/blickwinkel/IMAGO

Zanieczyszczenie powietrza drobnym pyłem spowodowało w Unii Europejskiej w 2022 roku śmierć 239 tys. osób. To o pięć procent mniej niż rok wcześniej – podała we wtorek (10.12.2024) Europejska Agencja Środowiska (EEA).

Z analiz EEA wynika także, że 70 tys. przedwczesnych zgonów można przypisać nadmiernemu stężeniu ozonu, a 48 tys. stężeniu dwutlenku azotu.

Najwięcej we Włoszech i w Polsce

Liczba zgonów spowodowanych przez pył zawieszony, który podczas wdychania wnika głęboko do płuc, była najwyższa we Włoszech (48,6 tys.) i w Polsce (34,7 tys.). Na drugim miejscu znalazły się Niemcy z liczbą 32,6 tys. przedwczesnych zgonów.

W badaniu skupiono się na zgonach spowodowanych przez pył zawieszony PM2.5, który jest szczególnie szkodliwy dla zdrowia. Te drobne cząsteczki o średnicy nie większej niż 2,5 mikrometra mogą wnikać głęboko do płuc, a stamtąd do krwiobiegu. Mogą one powodować choroby układu krążenia i układu oddechowego, takie jak astma czy rak płuc.

Dobra wiadomość

Mimo wysokiej liczby zgonów jest też dobra wiadomość. Według EEA spadek liczby zgonów w porównaniu z rokiem poprzednim potwierdza trwający trend. W latach 2005-2022 liczba zgonów spadła o 45 procent. Zmalało także zagrożenie zdrowia ze względu na stężenie ozonu i dwutlenku węgla.

Zanieczyszczenie powietrza pozostaje nadal największym zagrożeniem środowiskowym dla zdrowia Europejczyków. Unia Europejska jest jednak na dobrej drodze do redukcji zagrożenia i ograniczenia liczby przedwczesnych zgonów do 2030 roku o 55 procent.

(AFP, DPA/dom)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>