Berlin. Nożownik trafi na leczenie psychiatryczne
4 maja 2023Motyw ataku nożem na dwie dziewczynki na szkolnym boisku w berlińskiej dzielnicy Neukoelln wciąż nie jest znany. Nie ma żadnych ustaleń dotyczących motywu, którym kierował się podejrzany – poinformowały w czwartek (04.05.2023) policja i prokuratura.
Mężczyzna może być chory psychicznie, ponadto podejrzewa się, że zażywa narkotyki. Istnieją przesłanki wskazujące, że właśnie spożywanie środków odurzających spowodowało u niego chorobę psychiczną.
Według śledczych 38-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Mężczyzna miał zaatakować nożem kuchennym dwie uczennice w wieku 7 i 8 lat. Młodszą dziewczynkę miał dźgnąć kilka razy. Obecnie pojawiają się sprzeczne informacje co do stanu zdrowia zranionych dziewczynek i tego, czy ich życie jest zagrożone.
38-letni mężczyzna został zatrzymany przez śledczych na terenie szkoły i nie stawiał oporu. Na razie nie wiadomo, czy znał dzieci, które zranił.
Uczniowie byli świadkami tragedii
Szkoła, na teren której wszedł sprawca, jest placówką ewangelicką. Biskup Kościoła ewangelickiego Berlina, Brandenburgii i śląskich Górnych Łużyc, Christian Staeblein, nie krył przerażenia tym, co się wydarzyło.
– Potworny atak na dwoje dzieci w ewangelickiej szkole w Berlinie-Neukoelln szokuje mnie i głęboko porusza – powiedział, odwiedzając szkołę dzień po ataku nożownika.
Wiadomo, że około 30 uczniów i uczennic było świadkami tragedii. Również wychowawcy pracujący w świetlicy szkoły widzieli, jak nożownik atakuje. Mogą skorzystać ze wsparcia psychologów, którzy są do ich dyspozycji.
W najbliższych tygodniach szkole ma zostać udostępniona ochrona. Na razie nie wiadomo, czy miejsce to zostanie trwale zabezpieczone, ale zostanie to poddane dyskusji.
(DPA, AFP/gwo)