1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Cicha wojna Janukowycza

Aleksandra Wojnarowska5 lutego 2014

Na ulicach Kijowa nikt nie pali już opon. Ale to cisza przed burzą. Aparat represji prezydenta Janukowycza pracuje na najwyższych obrotach. Setkom osób grożą wieloletnie kary pozbawienia wolności.

https://p.dw.com/p/1B34l
Olga Salo Demonstration in Kiew Ukraine
Obrońcy praw człowieka żądają uwolnienia 300 więźniów politycznychZdjęcie: DW/Eugen Theise

– Od dwóch tygodni nie zmrużyłam oka – mówi 28-letnia Darja zaniepokojona losem narzeczonego. Od 24 stycznia Myhailo Ovsijenko znajduje się w areszcie śledczym w kijowskiej dzielnicy Łukjaniwka. Szary, posępny dziewiętnastowieczny budynek jest wypełniony po brzegi więźniami. Darja nie może pojąć, że już od dwóch tygodni wśród osadzonych jest też jej ukochany – młody i świetnie zapowiadający się inżynier.

Jak grom z jasnego nieba

Piątkowego popołudnia Myhailo wracał z pracy swoim Oplem Vivaro. Nie zdziwił się, gdy został zatrzymany przez drogówkę. Na antenie auta zawieszona była niebiesko-żółta wstążka i symbol Unii Europejskiej. Ten, kto jawnie pokazuje swój protest przeciwko ukraińskiemu reżimowi musi liczyć się z częstymi kontrolami. Od tygodni ukraińska policja stara się wytropić ostatnich aktywistów Automajdanu, którzy przed kilkoma tygodniami patrolowali ulice Kijowa, chroniąc demonstrantów przed titiuszkami i blokując dzielnice rządowe. Od tego czasu Automajdan stał się solą w oku prezydenta Janukowycza.

– Myhailo nie uczestniczył w akcjach Automajdanu. Jego auto nie znajdowało się na czarnych listach milicji – mówi Darja. Mimo to został uwięziony w areszcie. Wstążeczka na antenie auta i komplet starych opon wystarczyły, by powiązać go z zamieszkami w dzielnicy rządowej.

Proteste in Kiew Ukraine 3.2.2014
Europejskie flagi na MajdanieZdjęcie: AFP/Getty Images

15 lat więzienia za zakłócanie porządku publicznego

Teraz narzeczonemu Darji grozi od 8 do 15 lat pozbawienia wolności za zakłócanie porządku publicznego i rzekomą „organizację zamieszek i kierowanie grupą złożoną z 3000 do 5000 demonstrantów”. Według doniesień prokuratury zarzuty takie postawiono jeszcze 234 osobom. Obrońcy praw człowieka mówią nawet o 300 oskarżonych. – Wiele zarzutów jest po prostu skopiowanych z innych akt – wyjaśnia adwokat Dmytro Husij, który jest jednym z 30 prawników inicjatywy „Euromajdan SOS” opiekujących się uwięzionymi aktywistami. Robią to za darmo, bo nie godzą się na „samowolę wymiaru sprawiedliwości” – Decyzje o zastosowaniu aresztu zapadają taśmowo: świadkowie nie zostają nawet przesłuchani, a wszystkie wnioski adwokatów są odrzucane. Nie mamy żadnych szans wobec wymiaru sprawiedliwości prezydenta Janukowycza. Chodzi nam przede wszystkim o to, żeby udokumentować tę rażącą niesprawiedliwość – tłumaczy Husij. Ukraińscy obrońcy praw człowieka starają się zwrócić uwagę środowisk międzynarodowych na samowolę wymiaru sprawiedliwości. Prawnicy inicjatywy „Euromajdan SOS” przesłali już informacje dotyczące sytuacji pokrzywdzonych Komisarzowi Praw Człowieka Rady Europy Nilsowi Muiznieksowi. Wczoraj komisarz przybył do Kijowa, żeby wyjaśnić łamanie praw człowieka.

Zakładnicy Janukowycza

– Myhailo jest zakładnikiem w wojnie prezydenta Janukowycza przeciwko własnemu narodowi – przekonuje Darja. Z 300 osób, którym grożą kary do 15 lat więzienia, jedna trzecia znajduje się jeszcze w areszcie śledczym. Pozostali czekają na wyrok w areszcie domowym. Opozycja żąda natychmiastowego zwolnienia wszystkich przetrzymywanych. Warunkiem zwolnienia uczestników zajść jest opuszczenie przez demonstrantów budynków administracyjnych. – Ale właśnie do tego nie może dojść – podkreśla Darja. – Kiedy ludzie zgodzą się na szantaż Janukowycza i opuszczą Majdan, to Myhailo i tak nie zostanie zwolniony. Także my nie będziemy żyli w wolności – dodaje Darja. Jeszcze przed kilkoma tygodniami myślała tylko o planowanym na początek tego roku ślubie. Teraz to politycy i prokuratura zadecydują o tym, czy ten sen się ziści.

Myhailo Ovsijenko und seine Frau Daria
Myhailo Ovsijenko z narzeczoną DarijąZdjęcie: privat

Eugen Theise / Aleksandra Wojnarowska

red. odp.: Elżbieta Stasik