Deszcz dolarów dla kolońskiego zoo. Z sentymentu do miasta
1 września 201793-letnia Amerykanka chce po śmierci przekazać kolońskiemu zoo cały swój majątek: 22 mln dolarów. Elizabeth Reichert, która po II wojnie światowej wraz ze swoim mężem z Kolonii przez Izrael wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych, potwierdziła to w rozmowie z gazetą „Koelner Stadt-Anzeiger”.
Kiedy wraz z mężem rozważała, komu zapisać majątek, okazało się, jak ważną rolę odgrywają wspomnienia. – W ogrodzie zoologicznym pieniądze te są dobrze ulokowane – powiedziała pani Reichert.
Ona i jej mąż zawsze pozostali kolończykami i nigdy nie zapomnieli miasta, z którego pochodzą. Jej mąż Arnulf Reichert jako Żyd musiał w czasach III Rzeszy ukrywać się przed hitlerowcami i żył w podziemiu. Na emigracji w Stanach Zjednoczonych dorobił się majątku jako przedsiębiorca.
Miliony spłyną najpierw na konto specjalnej fundacji. Pani Reichert, mieszkająca w pobliżu Filadelfii, chce przekazywać darowiznę w ratach, ponieważ jej zdaniem miasto mogłoby wobec takich dotacji obciąć ogrodowi zoologicznemu fundusze. Jeden z historycznych obiektów w kolońskim zoo ma zostać nazwany imieniem jej męża, zapowiedziała dyrekcja zoo.
DPA / Małgorzata Matzke