Hewlett-Packard zwalnia 1100 pracowników. Mailem
2 lutego 2013Koncern komputerowy HP z niemiecką centralą w Boeblingen poinformował w piątek (1.02) swoich pracowników o planach likwidacji działu w Ruesselsheimie z dniem 31 października 2013. Rozgłośnia Hessischer Rundfunk dowiedziała się o tym już wcześniej z dobrze poinformowanych kręgów. Dział serwisowy IT w Ruesselsheimie zatrudnia 1200 osób; 1100 z nich zostanie zwolnionych.
250 osób z załogi powróci do Opla, skąd przeszli wcześniej pod dach HP. Pozostałym pracownikom oferowane będą stanowiska pracy w innych filiach HP w Niemczech.
Ponad 1000 specjalistów
Szef okręgowej organizacji związkowej IG Metall Armin Schild nazwał takie postępowanie amerykańskiego koncernu błędem. - To jest policzek dla pracowników - powiedział, zaznaczając, że o zwolnieniach ludzie dowiedzieli się listem wysłanym pocztą elektroniczną, jeszcze zanim plany te zostały bliżej przedstawione centrali w Boeblingen. - Związki zawodowe i rada pracownicza nie będą bezczynnie przyglądały się, kiedy ofiarą wątpliwych i pochopnych decyzji pada 1100 wyspecjalizowanych miejsc pracy - zaznaczył związkowiec.
Wiadomość o zwolnieniach była także zaskoczeniem dla burmistrza Ruesselsheimu Patricka Burghardta (CDU). - To cios dla Ruesselsheimu - powiedział chadecki polityk, i wyjaśnił, że miał regularne kontakty z szefostwem HP i nigdy nie było mowy o zamknięciu firmy w Ruesselsheimie, a raczej mowa była o tym, że ten zakład ma zapewnioną przyszłość.
Lecz już w maju 2012 r. rozeszły się pogłoski, że mogą szykować się zwolnienia, bo koncern HP poinformował, że zamierza na całym świecie zwolnić 8 proc. członków załóg, czyli ok 27 tys. osób.
Kryzys, tablety i smartfony
Jak podaje IG Metall w Hesji - w Ruesselsheimie i Bad Homburgu koncern HP zatrudnia 2500 osób; w całych Niemczech jest to prawie 10 tys. Bad Homburgowi zwolnienia nie grożą, bo Ruesselsheim już spełnia wymogi programu redukcji załóg, jak zaznaczył szef niemieckiej sekcji HP Volker Smid.
Zwolnienia w HP stały się konieczne w konsekwencji pogorszenia się wyników ekonomicznych koncernu przez ogólną niepewność na rynkach i wzrost popularności tabletów i smartfonów. Pracę działu serwisowego IT w Ruesselsheimie ma przejąć córka koncernu w Bułgarii.
tagesschau.de / Małgorzata Matzke
red.odp.: Alexandra Jarecka