Majdan triumfuje. Merkel gratuluje Tymoszenko

Posiedzenie Rady Najwyższej dzień po dramatycznych wydarzeniach w Kijowie było transmitowane na żywo przez telewizję. Jej nowy przewodniczący Ołeksandr Turczynow, uważany za zaufanego przywódczyni opozycji Julii Timoszenko, przejął obowiązki prezydenta. 49-letni polityk był wraz z Tymoszenko założycielem partii Batkiwszczyna (Wszechukraińska Koalicja „Ojczyzna”).

Ukraiński parlament zarządził też wcześniejsze wybory, które mają się odbyć 25 maja.

Do wtorku nowy rząd?

Następnym krokiem ma być ustanowienie przez Radę Najwyższą tymczasowego rządu jedności narodowej, który ma powstać do wtorku.

Jeszcze nie jest jasne, czy Julia Tymoszenko będzie kandydować na premiera tego rządu.

Dotychczasowi przywódcy opozycji Witalij Kliczko (Udar), Arsenij Jaceniuk (Batkiwszczyna) i Oleg Tiagnibok (Swoboda) znaleli się w niedzielę niejako na uboczu.

Niedziela w Kijowie zaczęła się spokojnie – jak podają agencje prasowe i korespondenci z ukraińskiej stolicy. Wieczorem ponad sto tysięcy ludzi wiwatowało na cześć Julii Tymoszenko, zwolnionej z więzienia przywódczyni opozycji.

W sobotę po południu, po dwóch i pół roku więzienia, Julię Tymoszenko, w związku z przewlekłym schorzeniem kręgosłupa, wniesiono na podium na wózku inwalidzkim.

Była premier Ukrainy zaapelowała do narodu, żeby nie ustawał w walce o wolność. Powiedziała, że dopiero nowe wybory mogą przypieczętować zmianę władzy.

„Nie wierzcie w to”

- Nie opuszczajcie Majdanu, dopóki nie osiągniecie tego, czego chcieliście” – apelowała Tymoszenko wieczorem na Placu Niepodległości. - Gdy Wam oznajmią, że na tym koniec i możecie już iść do domu, nie wierzcie w to – ciągnęła dalej była premier.

53-letnia polityk zapewniła demonstrantów, że są bohaterami i to, co najlepsze, na Ukrainie.

Merkel gratuluje Tymoszenko

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła zadowolenie z powodu wyjścia Julii Tymoszenko z więzienia. Partia Tymoszenko oświadczyła, że Merkel uważa jej powrót do polityki za jeden z ważniejszych czynników, które pozwolą na ustabilizowanie sytuacji w byłej republice sowieckiej. W rozmowie telefonicznej kanclerz mówiła też o zamiarze poparcia reform na Ukrainie. Merkel i Tymoszenko ustaliły, że już niedługo się spotkają. I wreszcie Merkel zaproponowała byłej premier Ukrainy dalsze leczenie w Niemczech.

Janukowycz nie odleciał

Ukraińska straż graniczna podała, że zatrzymała tuż przed odlotem samolot, w którym znajdował się Wiktor Janukowycz.

Prezydent Ukrainy, odsunięty od władzy przez Radę Najwyższą, chciał wylecieć z Doniecka w otoczeniu uzbrojonych funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, z pominięciem odprawy granicznej. Agencja Interfax powołała się przy tym na rzecznika straży granicznej Siergieja Astachowa.

Nie jest jednak jasne, dokąd zamierzał udać się szef państwa. Janukowycz podobno opuścił pokład samolotu i odjechał w opancerzonej limuzynie.

W sobotę zaczął stopniowo tracić władzę. Promoskiewski polityk oświadczył w wywiadzie telewizyjnym, że doszło do zamachu stanu. Twierdził, że nie ustąpi i, że będzie przez pewien czas przebywać na wschodzie kraju. W wielodniowych walkach ulicznych zostało zabitych przynajmniej 77 osób.

Janukowycz potępiony przez własną partię

Partia Janukowycza zdystansowała się tymczasem od odwołanego szefa państwa. On i jego zaufani są "odpowiedzialni za tragiczne wydarzenia w kraju" i dopuścili się zdrady - podkreślono w oświadczeniu. Partia zarzuciła Janukowyczowi "działania przestępcze", twierdząc również, że podburzał Ukraińców przeciwko sobie nawzajem.

Rezydencja Janukowycza cieszy się wielkim zainteresowaniem odwiedzających

Tymczasem luksusowa rezydencja Wiktora Janukowycza pod Kijowem przyciąga odwiedzających niczym magnes. Strażnicy pouczają przybyłych, żeby nie deptali trawników. Starają się też nie dopuścić do splądrowania willi. Na ogrodzeniu rezydencji umieszczono napis „Odwiedzający! Nie zniszczcie dowodów arogancji złodziei!”.

dpa, afp, rtr, ap / Iwona D. Metzner

red. odp.: Monika Skarżyńska