Tabletek przeciwbólowych nie kupisz w Niemczech w kiosku, trudno o nie też w zwykłej drogerii. Zamiast tego, w przypadku grypy czy przeziębienia, Niemcy sięgają po magiczne, domowe sposoby. Owijają łydki chustą lub przykładają cebulę do ucha. A wy jakie macie sposoby, by wyzdrowieć?