Naukowcy: Nie tylko tatuaż jest ryzykowny, ale i usuwanie
17 września 2016Federalny Instytut Oceny Ryzyka w Berlinie wziął pod lupę sześć najczęściej stosowanych barwników do tatuażu i bada, jakie produkty rozkładu barwników powstają przy usuwaniu tatuaży laserem.
Oddział instytutu ds. bezpieczeństwa produktów w badaniach pod kierownictwem Ines Schreiver do tej pory uzyskał wyniki testu dopiero jednego z pigmentów, ale już nawet ten materiał jest alarmujący.
Na pierwszy ogień poszedł jedyny niebieski pigment, który stosowany jest w tuszach do tatuażu. Wśród produktów rozkładu tego tuszu naukowcy stwierdzili kwas pruski i benzen. Kwas pruski jest trucizną dla komórek już nawet w małym stężeniu, benzen natomiast jest substancją o udowodnionym działaniu rakotwórczym.
W ten sposób wydłuża się jeszcze lista substancji które mogą być zagrożeniem dla zdrowia wytatuowanych osób.
Na niemieckim kongresie chemików spożywczych we Fryzyndze koło Monachium Ines Schreiver przedstawiła jeszcze informacje dotyczące drugiego pigmentu „Orange 13”, który także zbadali naukowcy berlińskiego instytutu.
Najpierw wstrzyknięto go w świńską skórę, po czym „tatuaż” ten usuwano laserem. W procesie rozkładu pomarańczowego barwnika powstała między innymi anilina i chlorowana benzydyna o bardzo wysokim stężeniu. Jak zaznacza Ines Schreiver, należy przyjąć, że pigmenty organiczne pod wpływem wysokich temperatur rozkładają się na potencjalnie niebezpieczne substancje. W środku wiązki promieni laserowych powstają temperatury przekraczające nawet 600°C.
Naukowcy nie są jeszcze w stanie dokładnie ocenić, jak duże jest zagrożenie dla zdrowia konsumentów. Podkreśla się tylko, że przy ocenie ryzyka tatuażu należy uwzględnić także wszystkie substancje powstające podczas jego usuwania laserem. Do tej pory czynników tych nie uwzględniano.
Oprócz laserowania istnieje także kilka innych metod usuwania tatuaży, które jednak też nie są pozbawione ryzyka. Berliński instytut odradza np. usuwanie tatuażu kwasem mlekowym, ponieważ może mieć to skutki uboczne. Inną metodą jest usuwanie wierzchniej warstwy naskórka, lecz to może pozostawić blizny i nie zawsze tatuaż udaje się usunąć w całości.
opr.: Małgorzata Matzke