Niemcy: ekonomiści przepowiadają nowy boom gospodarczy
18 września 2013Instytuty gospodarcze oraz banki przepowiadają, że niemiecki produkt krajowy brutto wyniesie w nadchodzącym roku między 1,7 i 1,9 procent. Swą prognozę uzasadniają wzrostem konsumpcji w RFN, napędzanym dobrą sytuacją na rynku pracy, rosnącymi zarobkami, umiarkowaną drożyzną oraz niską stopą procentową.
Natomiast na ostatni kwartał bieżącego roku przewidywany jest wzrost między 0,4 i 0,6 procent.
Wzrost eksportu
W opinii Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych (DIW) oraz Federalnego Związku Banków Niemieckich zauważa się ponowny wzrost eksportu w Niemczech oraz ożywienie, jeśli chodzi o inwestycje. Obie placówki przepowiadają na rok 2014 wzrost gospodarczy w wysokości 1,7 procent, a Nadreńsko-Westfalski Instytut Badań Gospodarczych (RWI) potwierdził swą prognozę o wzroście rzędu 1,9 procent.
Michael Kemmer, prezes Federalnego Związku Banków Niemieckich jest zdania, że koniunktura w Niemczech znów się rozkręca. „Jednak nie sposób porównać ją z szybkością autostrady, jak było w latach 2010 i 2011- powiedział Michael Kemmer.
Spadnie bezrobocie
RWI szacuje, że liczba bezrobotnych spadnie w nadchodzącym roku poniżej 2,9 mln, osiągając poziom 6,7 procent. Natomiast Instytut Badań Gospodarczych (DIW) ocenia , że bezrobocie wyniesie 6,9 procent, ponieważ wiele tworzonych miejsc pracy zajmą imigranci.
Minusy gospodarczego ożywienia
Przewidywany przez ekspertów wzrost gospodarczy może oznaczać jednocześnie dla wielu osób sporo utrudnień. Oczekiwany wzrost stopy inflacji z 1,6 procent w bieżącym roku do 1,8 w roku nadchodzącym, może doprowadzić wg szacunków RWI do wyraźnego podrożenia czynszów. Instytut domaga się zakończenia „zimnej progresji podatkowej ”.
Tylko bez euforii
Z kolei Marcel Fratzscher, dyrektor DIW ostrzega też, że „nie należy zbyt mocno ufać rzekomej stabilizacji gospodarczej”. Wskazuje przy tym na niepewność gospodarek w innych regionach świata oraz nierozwiązany dotąd kryzys w strefie euro, nawet, jeśli DIW jest zdania, że następuje poprawa sytuacji w Hiszpanii i we Włoszech. DIW domaga się jednocześnie od państwa zwiększenia inwestycji w system kształcenia oraz w infrastrukturę, by poprawić tym samym szanse na wzrost gospodarczy. Według obliczeń DIW wpływy z tytułu podatków wzrosną w 2013 r. o 4, a w 2014 o 5 mld euro.
Tymczasem szacunki niemieckiego rządu, jeśli chodzi o koniunkturę gospodarczą, są w porównaniu z szacunkami DIW oraz RWI dużo ostrożniejsze i przewidują na rok 2014 wzrost gospodarczy w wysokości 1,6 procent po aktualnym wzroście rzędu 0,5 procent.
Dpa /Alexandra Jarecka
red.odp.: Małgorzata Matzke