Niemcy: „Friederike“ szaleje. Wiatr do 140 km/h
18 stycznia 2018„Friederike” to lodowa burza i silny wiatr, który dotarł do Niemiec. Służby meteorologiczne ostrzegają, że w niektórych regionach wiatr może osiągnąć siłę orkanu. Niepogodę najdotkliwiej odczuwają mieszkańcy Nadrenii Północnej-Westfalii, Dolnej Saksonii, Hesji, Turyngii, Saksonii i Saksonii-Anhalt. Śnieg i marznące opady śniegu były już przyczyną wielu wypadków drogowych.
Nie kursują pociągi
Już w całych Niemczech został wstrzymany ruch kolejowy. Tylko pociągi, które są jeszcze w drodze, mają w miarę możliwości dojechać do celu - powiedział rzecznik Deutsche Bahn.
W wielu miastach zostały zamknięte publiczne parki. Władze Kolonii zaapelowały do mieszkańców także o omijanie lasów i wielkich placów. Plac między zabytkową katedrą a dworcem kolejowym w Kolonii jest częściowo zamknięty, aby chronić przechodniów przed spadającymi elementami elewacji. Porywy wiatru były w tym miejscu tak silne, że przewracały ludzi.
Opóźnienia i odwołane loty
Na wielu trasach w całych Niemczech pociągi kursują z wielkimi opóźnieniami. W Monachium stanęły częściowo koleje podmiejskie. Na lotnisku w Monachium i Duesseldorfie odwołano wybrane loty. Również lotnisko w Kolonii przerwało na godzinę ruch lotniczy. Port lotniczy we Frankfurcie nad Menem do czwartkowego, wczesnego popołudnia pracował bez zakłóceń.
Służby meteorologiczne przewidują jednak, że „Friederike“ nie wyrządzi takich szkód jak „Ksawery” w październiku 2017 r., w efekcie którego zginęło w Niemczech siedem osób, a ruch kolejowy na północy i wschodzie kraju sparaliżowany na kilka dni.
DPA, AFP / Katarzyna Domagała