Niemcy protestują przeciwko neonazistowskiemu terrorowi
5 listopada 2012Rok po tym, jak służby specjalne wykryły komórkę terrorystyczną z Zwickau w Niemczech odbyły się marsze protestacyjne przeciwko skrajnej prawicy, upamiętniające też 10 ofiar brutalnych zbrodni. Inicjatorem przemarszów była organizacja Bündnis gegen das Schweigen (Sojusz przeciwko milczeniu). W Berlinie demonstrowało około 1000 osób. W Lipsku odbyło się spotkanie informacyjne zorganizowane przez Niemieckie Centrum Pokoju.
Hamburg pierwszy
W Hamburgu już w piątek (2.11.) gmina turecka uczciła pamięć Süleymana Tasköprü, ofiary zabójstwa z 2001 r. i złożyła kwiaty w miejscu zamachu. – Zebraliśmy się tutaj, ponieważ nie możemy zaakceptować, że to demokratyczne państwo prawa tak sromotnie zawiodło - stwierdził uczestniczący w uroczystości Uwe Grund, przewodniczący Niemieckiego Zrzeszenia Związków Zawodowych DGB. W jego opinii jest to niewyobrażalne, by w ciągu takiego czasu zamordowano tyle osób i by nikt nie dopatrzył się przy tym powiązań z kręgami skrajanej prawicy.
W sobotę (3.11.) przez centrum Hamburga przeszła manifestacja około 1000 demonstrantów protestując przeciwko ksenofobii i domagając się likwidacji Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji.
Tragiczna historia
Mimo intynsywnych starań nie udało się zorganizować w rocznicę wydarzeń marszu protestacyjnego w samym Zwickau. Natomiast Jenie 250 osób upamiętniło ofiary zamachu. Niemieckie Zrzeszenie Związków Zawodowych domagało się wzniesienia pomnika upamiętaniającego ofiary komórki terrorystycznej z Zwickau. – Byłby to symbol przypominający wszystkim, do czego zdolni są ludzie ziejący ślepą nienawiścią do obcokrajowców - stwierdziła Sabine Zimmermann przewodnicząca DGB w południowo-zachodniej Saksonii.
„Problemem jest rasizm”
Również w poniedziałek (5.11.) przewidziane są dalsze akcje protestacyjne w Meklemburgii-Pomorzu Przednim: w Rostocku, Stralsundzie, Greifswaldzie oraz w Neubrandenburgu. Odbędą się one pod hasłem „Problemem jest rasizm. Koniec z tuszowaniem morderstw Narodowosocjalistycznego Podziemia”.
– Federalny Urząd Ochrony Konstytucji wyraźnie nie jest zainteresowany wyjaśnieniem tła tych morderstw- stwierdził Julian Beyer, rzecznik organizatorów protestów w Rostocku (Antyrasistowskiej Inicjatywy Rostock oraz organizacji Stop-it).
4 listopada 2011 wykryto komórkę terrorystyczną Narodowosocjalistyczne Podziemie NSU w Zwickau, która dopuściła się w latach 2000-2007 mordu na 9 obcokrajowcach oraz policjantce.
Aktualnie kilka komisji śledczych zajmuje się badaniem nieścisłości w wyjaśnieniu okoliczności serii tych morderstw.
dpa/NDR/ Alexandra Jarecka
red.odp.: Małgorzata Matzke