Niezaszczepiona opiekunka w domu seniora. Trzy zgony
18 grudnia 2021Po licznych zakażeniach koronawirusem w domu opieki w Hildesheim w Niemczech prokuratura wszczęła dochodzenie przeciwko 44-letniej byłej pracownicy ośrodka. Śledczy podejrzewają, że kobieta pracowała w domu opieki posługując się sfałszowaną książeczką szczepień oraz że przychodziła do pracy będąc zarażona koronawirusem.
Ponieważ w zbliżonym okresie w domu opieki doszło do zgonu trzech podopiecznych, którzy zarazili się wirusem, śledczy prowadzą także postępowanie sprawdzające w sprawie zabójstwa.
Podejrzana przyznała się do posługiwania sfałszowanym zaświadczeniem o szczepieniu. Utrzymuje jednak, że nie ma nic wspólnego z infekcjami, do których doszło w ośrodku. „Podejmujemy wszystkie stosowne kroki, aby wyjaśnić te zarzuty” – powiedziała rzeczniczka prokuratury.
Przeciwniczka szczepień
Kobieta, której zarzuca się posługiwanie się sfałszowanym certyfikatem szczepień, została zwolniona z domu opieki w trybie natychmiastowym, poinformował dyrektor ośrodka Michael Ossenkopp. Jak relacjonował, przedstawiła ona zaświadczenie o szczepieniu na koronawirusa, które później okazało się być fałszywką. Wtedy sprawę zgłoszono prokuraturze. Później okazało się, że kobieta przychodziła do pracy mimo że sama mogła być zarażona koronawirusem.
44-letnia kobieta znana była wśród współpracowników jako przeciwniczka szczepień. Dyrekcja podaje, że fali zakażeń w ośrodku wciąż nie udało się opanować. Ostatnio zaraziło się jedenaścioro podopiecznych i pięcioro pracowników.
(DPA, EPD/szym)