Nowy, zaskakujący wizerunek Niemców. "Inni niż ich widzą"
11 sierpnia 2015Niemcy nie są tacy, jakimi ich często widzą inni za granicą, powiedział na konferencji prasowej w sieci Holger Geissler - psycholog i współautor raportu instytutu YouGov (pt. „Wie wir Deutsche ticken”), który ukazuje nowy, zaskakujący wizerunek Niemców. Jego autorzy zaznaczają, że ich zamiarem nie było stawianie hipotez, lecz pytanie o to, co już wiedzieli. A pytania dotyczyły aż 80 zagadnień.
Za typowe cechy Niemców uchodzą punktualność, poczucie obowiązku, pracowitość, umiłowanie porządku. Sami Niemcy uważają się za wręcz bardzo punktualnych i podkreślają też bardzo silne poczucie obowiązku. Słabiej oceniają własną pracowitość i stosunek do porządku.
Niemcy są pieszczochami
Najbardziej badaczy zdumiało to, jak bardzo Niemcy lubią fizyczną bliskość. Stereotyp chłodnego i zdystansowanego wobec innych osób Niemca, nie odpowiada rzeczywistości - twierdzi Geissler.
Co piąty z respondentów biorących udział w reprezentatywnym badaniu instytutu YouGov uważa, że „typowy Niemiec” jest drobnomieszczański. Z pytanych o samoocenę Niemców tylko trzy procent przyznaje się do tego.
W rzeczywistości Niemcy są raczej spokojnymi obywatelami: 60 procent z nich uprawia seks w pozycji misjonarskiej, a połowa niemieckich mężczyzn oddaje mocz na siedząco. Co siódmy Niemiec spędza często wieczór poza domem. 68 procent woli wieczorem zasiąść do stołu z rodziną.
Coraz mniej Niemców się zrzesza
Według badań YouGov Niemcy coraz krytyczniej odnoszą się do różnych form zrzeszania się. Pojęcie „Vereinsmeier” określające człowieka, który nie wyobraża sobie życia bez stowarzyszeń, nie pasuje już do obecnych nastawień w społeczeństwie niemieckim do organizowania się w grupy zainteresowań. Ponad połowa Niemców uważa członkostwo w stowarzyszeniach za spore ograniczenie. Mimo to 40 procent z nich należy do klubów sportowych, kręglarskich, stowarzyszeń działkowiczów i do bractw kurkowych.
Niemcy wolą koty od psów
Panuje powszechne przekonanie, że w społeczeństwie niemieckim psy cieszą się ogromną sympatią. Wg badań YouGov Niemcy są zdecydowanie kociarzami (28 proc.), psiarzy jest mniej bo 23 procent. I nawet jeśli na pytanie o ulubionego zwierzaka pada w Niemczech najczęściej odpowiedź: pies, to psie odchody i radosne oblizywanie przez czworonoga twarzy znajdują się na pierwszym miejscu listy tego, co Niemcy najbardziej nienawidzą.
Większe zamiłowanie Niemców do kotów potwierdza też badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Getyndze, który ocenia, że w Niemczech żyje 11,5 mln kotów i 6,9 proc. psów.
Niemcy lubią wino
Gdyby Niemcy mieli wybierać między piwem i winem, 57 procent wybrałoby wino. – Nie powiedziałbym, że Niemcy są narodem pijącym wino, ale je bardziej preferują – tłumaczy Holger Geissler. Jednak w statystykach spożycia alkoholu w Niemczech przoduje piwo. Według danych Niemieckiej Agencji ds. Uzależnień średnia roczna spożycia na statystycznego Niemca wynosi: 107 litrów piwa, 27 litrów wina, cztery litry wina musującego, i 5,5 litrów alkoholu wysokoprocentowego.
Zainteresowani innymi kulturami
O preferencjach urlopowych Niemców mówi się, że lubią jeździć na Majorkę, którą traktują jako 17. kraj związkowy. Tymczasem z badań YouGov wynika, że ponad 60 procent Niemców jest zainteresowanych bardziej wydarzeniami kulturalnymi i poznawaniem innych miast niż siedzeniem na plaży i spożywaniem alkoholu w dużych ilościach. Mimo to 28 procent Niemców nie może żyć bez plaży i morza. Preferują przy tym bardziej południowe regiony. Tylko co piąty Niemiec woli jeździć nad Morze Północne. – Jesteśmy nie tylko punktualni, ale też kreatywni, otwarci na inne kultury, towarzyscy i chętnie się bawimy – podsumowuje wyniki badań Holger Geißler.
Bez mięsa ani rusz
Niemcy uchodzą za naród mięsożerny. Potwierdzają to też najnowsze badania. Wśród respondentów biorących w nich udział było tylko 6 procent wegetarian. Jednak według YouGov Niemcy coraz bardziej interesują się odżywianiem wegańskim i wegetariańskim. Ale nie trzymają się tego konsekwentnie. Według badań Uniwersytetu Hohenheim z 2013 roku, już 12 procent niemieckiego społeczeństwa preferuje okazjonalnie wegetariański sposób odżywiania.
Niemcy wierzą w jasnowidztwo
Połowa Niemców przyznaje, że są ludźmi wierzącymi. – Ale wiele osób już nie wie, dlaczego jest w Kościele – tłumaczy Geissler. 84 procent Niemców życzy sobie „religii w nowoczesnej szacie”.
Ale Niemcy są też przesądni. Badanie YouGov nie potwierdza utartego przekonania o niemieckiej racjonalności. 46 procent respondentów podało, że wierzy w umiejętności jasnowidztwa, 23 jest przekonanych o swojej reinkarnacji, a 20 procent w możliwość skontaktowania się ze zmarłymi.
Lęki o przyszłość
Według badań YouGov Niemców ogarniają pewne wątpliwości, gdy myślą o przyszłości. Boją się oni chorób i katastrof, ale najbardziej (72 procent) martwią się o przyszłość swoich bliskich. Strachem napawają ich takie choroby jak rak (65 procent), alzheimer (59 procent) a także niepełnosprawność czy wypadek (60 procent). Martwi też Niemców przyszłość ludzkości zagrożona wojnami i plagą głodu na świecie. Ponad 70 procent Niemców uważa wręcz, że ludzkość unicestwi się sama w ciągu 200 lat na skutek wojen i dewastacji środowiska. Przy tych katastroficznych prognozach, 60 procent Niemców jest przekonanych, że są pokoleniem szczęśliwców, że poprzednim generacjom nie wiodło się aż tak dobrze jak im.
yougov, epd, kna, dpa / Barbara Cöllen