Polska już przy granicy ma doskonałą ofertę turystyczną

"Focus online" pisze o tym, że obrońcy środowiska świętują w środę (16.04) otwarcie transgranicznej alei łączącej Meklemburgię-Pomorze Przednie z Polską.

Miejscowości Ladenthin w powiecie Pomorze Przednie-Greifswald i polski Warnik połączy obecnie szpaler drzew posadzonych wzdłuż drogi. Posadzono tam 50 lip drobnolistnych, jak informuje organizacja ekologiczna BUND. Przy odremontowanej przed kilkoma laty drodze po polskiej stronie nie było żadnych drzew, po niemieckiej stronie zaledwie kilka, jak wyjaśnia referentka organizacji BUND ds. ochrony drzewostanu Katharina Brueckmann. To ona była inicjatorką tego projektu, który w jej odczuciu wyraża przede wszystkim związek z sąsiedzkim krajem. Po stronie niemieckiej posadzono więc 15 drzew, po polskiej 35. Akcja ta jest częścią europejskiego projektu "Aleje zamiast granic".

Odra dla turystów

O turystyce rzecznej na styku Polski i Niemiec pisze w swym środowym wydaniu "Berliner Zeitung" informując o otwarciu sezonu na środkowym biegu Odry, gdzie regularnie kursować będą statki wycieczkowe. "Dla Polski i Niemiec jest to wielkie wydarzenie", pisze stołeczna gazeta.

"Dotychczasowych kilka rejsów czarterowych stanowiło jedyną ofertę w żegludze pasażerskiej na Odrze. Teraz od brandenburskiego brzegu odbił pierwszy polski statek, by rozpocząć regularne rejsy pomiędzy polskim i niemieckim brzegiem. Aż do października obydwaj kapitanowie Tadeusz Rachudala i Leon Cynk wraz z załogą będą pływać pomiędzy Krosnem Odrzańskim, Eisenhuettenstadt, Słubicami, Frankfurtem n. Odrą i Kostrzynem n. Odrą według ustalonego rozkładu".

Gazeta wyjaśnia, że statek nie będzie kursował codziennie między poszczególnymi miejscowościami, lecz będzie cumował na kilka dni w każdym z portów, skąd będą proponowane różne trasy objazdowe - także według ustalonego rozkładu. 'Taki rozkład uzgodniły wszystkie miasta i partnerzy, biorący udział w projekcie, jak wyjaśnia "Berliner Zeitung" Agnieszka Zdziabek-Bollmann. To jej agencja, z siedzibami we Frankfurcie nad Odrą i Poznaniu zajęła się przez trzy lata na zlecenie samorządu Nowej Soli koordynacją wspieranego przez UE projektu "Odra dla turystów 2014".

Wzdłuż szlaku dla wodniaków ustawiono szereg informacji na temat noclegów, są miejsca, gdzie można wziąć prysznic czy zrobić zakupy lub zaopatrzyć się w wodę pitną. "Odra nie może pozostać białą plamą na mapach dla wodniaków", podkreśla koordynatorka projektu. Ofertę uzupełniają także dwujęzyczne mapy i przewodniki, dostępne we wszystkich miastach wzdłuż szlaku.

Na biegówkach po plaży

"Die Zeit" pisze w swym internetowym portalu o dość niecodziennej możliwości uprawiania narciarstwa biegowego ... na plaży. Na odcinku wybrzeża między Międzyzdrojami i Dziwnowem można w towarzystwie byłego sportowca, pięcioboisty i aktywisty Piotra spróbować biegówek na wilgotnym piasku. Swoje przeżycia opisuje reporterka "Die Zeit", która na nartach wzbudzała sporą sensację wśród ludzi na plaży. Ale, jak wyjaśnia, biegówki na plaży nie są niczym nadzwyczajnym: już angielska nazwa sportu biegowego 'cross-country skiing' oznacza, że można go uprawiać wszędzie. Zależy tego sportu zachwalał jej mentor: 'Każdy może uprawiać sport biegowy, niezależnie od wieku i warunków fizycznych. Rusza się wszystkie mięśnie, w czasie godziny można osiągnąć to, do czego potrzebne jest 15 urządzeń na siłowni".

Małgorzata Matzke

red.odp.: Elżbieta Stasik