St 2 du NATO und Russland arbeiten wieder zusammen
28 czerwca 2009Po dziesięciomiesięcznej przerwie NATO i Rosja chcą wznowić współpracę wojskową i polityczną. Do takiego porozumienia doszli ministrowie spraw zagranicznych krajów Sojuszu i Rosji w czasie sobotniej (27.06.09) konferencji na greckiej wyspie Korfu. Porozumienie jest uważane za ważny krok przed lipcowym szczytem rozbrojeniowym w Moskwie, w którym udział weźmie prezydent USA Barack Obama.
"Stwierdziliśmy, że nasze kraje mają wspólne interesy dotyczące bezpieczeństwa" - powiedział sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer. Holenderski polityk dodał, że osiągnął swój cel i pozostawia swojemu następcy funkcjonującą radę NATO-Rosja. Ocena szefa rosyjskiej dyplomacji, Sergieja Ławrowa była nieco bardziej powściągliwa. "W pewnym sensie jest to postęp" - powiedział.
Wznowienie współpracy oznacza konkretnie, że NATO będzie mogło korzystać z tranzytu zaopatrzeniowego przez Rosję dla oddziałów w Afganistanie. Poza tym obie strony kooperować będą przy zwalczaniu handlu narkotykami i piractwa na Oceanie Indyjskim oraz przy zapobieganiu rozprzestrzeniania broni masowej zagłady.
Steinmeier: "Pojednawcze słowa między Rosją a Polską"
Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier mówił o "wielkim postępie" i "nowym otwarciu" we wzajemnych relacjach. Wyraził przy tym nadzieję, że wznowienie współpracy z Rosją rozciągnie się także na Bliski Wschód i redukcję arsenałów broni atomowej i konwencjonalnej. Jednocześnie Steinmeier opowiedział się za porozumieniem w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. W tej sprawie "w czasie konferencji padły pojednawcze słowa między Rosją a Polską" - zauważył wicekanclerz.
W sprawie Gruzji bez zmian
Stosunki Sojuszu z Rosją zamrożone zostały w sierpniu 2008 roku w czasie zbrojnego konfliktu rosyjsko-gruzińskiego. W tej sprawie na Korfu nie udało się osiągnąć porozumienia, gdyż Zachód nadal krytykuje jednostronne uznanie przez Rosję gruzińskich prowincji - Abchazji i Osetii Południowej - za niepodległe państwa. De Hoop Scheffer przyznał, że w tej sprawie istnieją "zasadnicze różnice". Podkreślił jednak, że nie powinno to blokować współpracy na innych polach.
Ławrow bronił z kolei rosyjskiej interwencji w Gruzji. "Wszyscy muszą zaakceptować nową rzeczywistość i pogodzić się z tym, że powzięte decyzje są nieodwołalne" - oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji. Zarzucił przy tym niektórym krajom NATO dwulicowość: "Gdy rozmawiamy w cztery oczy, mówią, że rozumieją naszą reakcję. Ale gdy jesteśmy w większym gronie krytykują nas" - powiedział. Ławrow z zadowoleniem powitał zapowiedź rewizji planów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Podkreślił ponownie, że Rosja gotowa jest współpracować ze Stanami Zjednoczonymi przy tworzeniu takiej tarczy.
(du/ml/dpa/afp/rtr)