Sensacyjne znalezisko w Monachium. Sztuka zagrabiona przez nazistów
W prywatnym mieszkaniu policja znalazła zbiór prawie 1500 dzieł sztuki. Część z nich to sztuka z grabieży nazistów. Napisał o tym tygodnik "Focus", co zmusiło władze do odkrycia tejemnicy i pokazania części obrazów.
Zdjęcie: Reuters
Franz Marc (1880-1916)
Gwasz "Pejzaż z końmi " to jeden z 11 obrazów, które po raz pierwszy pokazane zostały publicznie na konferencji prasowej w Augsburgu, 5.11.2013.
Zdjęcie: Reuters/Michael Dalder
Otto Dix (1891-1969)
Zupełnie do tej pory nieznany i nigdzie nie zarejestrowany autoportret Otto Dixa pochodzi przypuszczalnie z 1919 r. Jest to jeden z niewielu obrazów, które Dix namalował po I wojnie światowej.
Zdjęcie: Reuters
Ernst Ludwig Kirchner (1880-1938)
Drzeworyt "Melancholijna dziewczyna" znajdował się także wśród prawie 1500 dzieł znalezionych w mieszkaniu Corneliusa Gurlitta, syna marszanda i dyrektora muzeów sztuki z czasów nazistowskich. Praca ta należała swego czasu do zbiorów Kunsthalle w Mannheimie.
Zdjęcie: Reuters
Antonio Canaletto (1697-1768)
Wśród odnalezionych dzieł są też prace z wcześniejszych epok. Historyk sztuki Meike Hoffmann, badająca obecnie odnalezione prace przedstawiła także XVIII-wieczne dzieło Antonia Canaletto (Giovanni Antonio Canal).
Zdjęcie: picture-alliance/dpa
Gustave Courbet (1819 - 1877)
"Dziewczynę z kozą", jak twierdzi Meike Hoffmann, Gurlitt kupił dopiero w 1949 r. na aukcji, czyli po II wojnie światiwej.
Zdjęcie: Reuters/Michael Dalder
Max Liebermann (1847 - 1935)
"Dwaj jeźdźcy na plaży" to jedno z kilku dzieł Liebermanna znajdujących się w monachijskim konwolucie.
Zdjęcie: Reuters/Michael Dalder
6 zdjęć
1 | 66 zdjęć
Małgorzata Matzke5 listopada 2013
https://p.dw.com/p/1ABut
Reklama
W prywatnym mieszkaniu policja znalazła zbiór prawie 1500 dzieł sztuki. Część z nich to sztuka z grabieży nazistów, którą w latach 30. XX w. skupował i kolekcjonował historyk sztuki i marszand Gurlitt. Jego syn sukcesywnie sprzedawał obrazy po wojnie i z tego się utrzymywał. Odnalezienie tej kolekcji upublicznił tygodnik "Focus", co zmusiło władze do odkrycia tejemnicy i pokazania części obrazów.
