1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Boris Pistorius – potencjalny kandydat na kanclerza

Alexandra Jarecka opracowanie
17 listopada 2024

W sondażach najpopularniejszych niemieckich polityków szef resortu obrony Boris Pistorius od miesięcy zajmuje pierwsze miejsce.

https://p.dw.com/p/4n5QK
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius na poligonie Bischofswiesen w Bawarii
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius na poligonie Bischofswiesen w BawariiZdjęcie: Peter Kneffel/dpa/picture alliance

Od czasu rozpadu koalicji rządowej nasilają się spekulacje, że federalny minister obrony Boris Pistorius mógłby zastąpić niepopularnego Olafa Scholza jako kandydata SPD na kanclerza i wyprowadzić socjaldemokratów z dołka sondażowego jeszcze przed przedterminowymi wyborami. Jednak 64-letni socjaldemokrata nie wydaje się być jak dotąd zadowolony ze swojej roli „jako potencjalnego kandydata na kanclerza”.

– Mamy swojego kanclerza i jest on wybranym kandydatem na to stanowisko – powiedział Pistorius w poniedziałek (11.11.2024). I dodał: „Nie ma nikogo w partii, kto chciałby to zmienić”.

Jest tak przynajmniej w przypadku kierownictwa partii, które w tym tygodniu demonstracyjnie stanęło za Olafem Scholzem. Jednak w obliczu niskiego poparcia SPD w sondażach, wynoszącego zaledwie 15–16 procent, w ostatnich dniach kilku lokalnych i regionalnych socjaldemokratów odważyło się wyjść z ukrycia, opowiadając się za Pistoriusem. Już we wtorek szef frakcji SPD, Rolf Mützenich, przyznał, że w kwestii kandydata na kanclerza w partii słychać „pomruki niezadowolenia”.

We wrześniu Pistorius ostrzegał jednak przed „błędnym przekonaniem”, że ktoś jak „mesjasz” może doprowadzić do zmian. Tworzy to „oczekiwania, których jedna osoba nie może spełnić”.

Spokojny, bezpretensjonalny 

Jednak przeprowadzka Borisa Pistoriusa do Berlina pokazuje, że potrafi on szybko przestawić się na inne tory. Będąc wcześniej ministrem spraw wewnętrznych w Dolnej Saksonii, został zaprzysiężony 19 stycznia 2023 r. jako następca niefortunnej minister obrony Christine Lambrecht.

W jednostkach wojskowych Bundeswehry odbywał jedną wizytę za drugą i po czterdziestu latach od odbycia służby wojskowej, wyraźnie znajdował przyjemność w ponownym przemierzaniu poligonów w kurtce Bundeswehry. Spokojny, bezpretensjonalny, twardo stąpający po ziemi – to właśnie wyniosło go również na szczyty sondaży opinii publicznej.

Jako nowy minister obrony Pistorius natychmiast zabrał się za usprawnienie od lat krytykowanego za opieszałość systemu zamówień Bundeswehry oraz struktur w wojsku – reformy, na której jego poprzedniczki i poprzednicy połamali sobie zęby, a która do dziś stanowi wyzwanie również dla samego Pistoriusa.

W niecałe pół roku po objęciu resortu obrony Pistorius, ku zaskoczeniu wielu, zapowiedział stałe stacjonowanie niemieckiej brygady liczącej do 5000 żołnierzy na Litwie – ambitny projekt, którym socjaldemokrata chce pokazać determinację Niemiec w przeciwstawieniu się Rosji po jej napaści na Ukrainę.

Krytyka, zwłaszcza ze strony SPD, pojawiła się po wypowiedzi Pistoriusa z końca 2023 roku, w której stwierdził, że Niemcy muszą stać się „zdolne do prowadzenia wojny”. Pistorius chciał w ten sposób poruszyć opinię publiczną – również po to, aby poprowadzić kampanię na rzecz wystarczających środków budżetowych dla Bundeswehry po wyczerpaniu specjalnego funduszu w wysokości 100 miliardów euro.

Z reputacją „czerwonego szeryfa”

Wychowany w robotniczej dzielnicy Osnabrück, Pistorius wstąpił do SPD już jako nastolatek. Jego matka przez wiele lat była posłanką SPD w landtagu Dolnej Saksonii. Po maturze Pistorius ukończył w Osnabrücku najpierw naukę zawodu jako handlowiec w zakresie handlu hurtowego i zagranicznego, a po ukończeniu studiów prawniczych w 1990 roku krótko pracował jako adwokat. Socjaldemokrata był następnie burmistrzem swojego rodzinnego miasta Osnabrück przez sześć i pół roku. W 2013 r. został ministrem spraw wewnętrznych i sportu Dolnej Saksonii. Wtedy zyskał reputację „czerwonego szeryfa”, zajmując twarde stanowisko m.in. w sprawie gróźb islamistów i deportacji.

Jak na standardy SPD Pistorius uchodzi za konserwatystę. Do ścisłego kierownictwa partii awansował stosunkowo późno, bo pod koniec 2017 roku. Gdy w październiku 2019 roku wybierano nowe podwójne przywództwo SPD w drodze głosowania członków partii, Pistorius wystartował w duecie z ówczesną saksońską minister ds. integracji Petrą Köpping. Jednak zajął odległe miejsce.

Z pierwszą żoną Sabine, która zmarła w 2015 roku, Pistorius ma dwoje dzieci. Ogólnokrajową sensację wywołał jego związek z Doris Schröder-Köpf, eksżoną byłego kanclerza Gerharda Schrödera, trwający od 2016 do 2022 roku. Pod koniec 2023 roku poślubił politolożkę Julię Schwanholz. Z pewnością byłaby dobrym doradcą, gdyby Pistorius poważnie rozważał kandydowanie na kanclerza. Sama jest członkinią SPD i od lat - obok pracy na uniwersytecie - analizuje wzloty i upadki niemieckiej polityki w swoich podkastach  „Politischen Pausen Podcasts”.

(AfP/jar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>