1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tydzień prawdy dla FDP

4 stycznia 2011

Wolną Partię Demokratyczną (FDP) czeka wyjątkowo trudny tydzień. Na tradycyjnym, dorocznym spotkaniu FDP w Święto Trzech Króli w czwartek (06.01) w Stuttgarcie partia chce ustalić kurs na bliższą i dalszą przyszłość.

https://p.dw.com/p/zt89
Guido Westerwelle ma dziś nad czym łamać sobie stale głowęZdjęcie: AP

Na kilka dni przed tradycyjnym spotkaniem FDP w Święto Trzech Króli coraz więcej osób z kierownictwa partii opowiada się za - ostro ostatnio krytykowanym - przewodniczącym Wolnych Demokratów Guido Westerwellem, obwinianym za drastyczny spadek popularności FDP w oczach niemieckich wyborców. Jego pozycja w partii jest istotna także dla Polski. Westerwelle uważany jest za jednego z najbardziej przyjaznych Polsce niemieckich polityków.


Guido, jesteśmy z Tobą!

"W trudnych sytuacjach w przeszłości spotkanie w Święto Trzech Króli potrafiliśmy wielokrotnie obrócić na naszą korzyść. W tym roku znowu tak się stanie" - powiedziała w poniedziałek (03.01) w wywiadzie dla dziennika Passauer Neue Presse przewodnicząca klubu poselskiego FDP w Bundestagu Birgitt Homburger. Spodziewa się ona po szefie partii, porywającego i napawającego otuchą, bojowego przemówienia.

Flash-Galerie Birgit Homburger Das neue Kabinett
Szefowa frakcji FDP w Bundestagu, Birgit Homburger, nie życzy sobie w tej chwili debaty personalnejZdjęcie: picture-alliance / dpa

Pani Homburger wykluczyła debatę personalną na spotkaniu w Stuttgarcie. "Dyskusje personalne są trucizną, a nie lekarstwem" - oświadczyła. Równocześnie przyznała, że FDP pod wodzą Westerwellego popełniła błędy jako partia współrządząca w pierwszych miesiącach urzędowania koalicji.

Jej zdaniem "głównym błędem był brak szybkich, skutecznych decyzji w sytuacjach, które tego wymagały". Poza tym partia zbyt długo skupiała uwagę na wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii w maju 2010 roku, w których uzyskała niecałe siedem procent głosów.


Debata "w zasadzie" zakończona

Koniec dyskusji personalnej w FDP zapowiedział także wiceprzewodniczący klubu poselskiego FDP Patrick Döring na łamach poniedziałkowego (03.01) wydania dziennika Tagesspiegel: "Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia Westerwelle jasno dał do zrozumienia, że zamierza nadal przewodzić partii i od tego czasu nic się nie zmieniło". W oczach Döringa oznacza to w zasadzie koniec spekulacji na temat, kto mógłby objąć po nim stanowisko szefa partii.

Być może naprawdę tak byłoby, gdyby nie owe "w zasadzie", mogące się kojarzyć z formułą, na której oparte sę niezliczone dowcipy z serii o odpowiedziach radia Erewan. Zwrot "w zasadzie tak" oznaczał w nich wszystko, z wyjątkiem tego, o co pytano redaktorów. Innymi słowy, problem przywództwa w FDP nadal domaga się rozwiązania, ale decyzje zapadną w późniejszym terminie.

Döring wezwał członków partii do zwarcia szeregów i - podobnie jak Birgit Homburger - wyraził nadzieję, że w Stuttgarcie Guido Westerwelle wygłosi ważne przemówienie, w tym samym stopniu samokrytyczne, co zagrzewające Wolnych Demokratów do walki o głosy elektratu w serii siedmiu wyborów do landtagów w roku 2011.

Deutsche Blondinen Flash-Galerie
Silvana Koch-Merin jest zdania, że spekulacje o ewentualnym ustąpieniu Westerwellego szkodzą FDPZdjęcie: dpa

W podobnym duchu wypowiedziała się członkini prezydium FDP, eurodeputowana Silvana Koch-Merin: "Przed pierwszymi w tym roku wyborami do landtagu Badenii-Wirtembergii w marcu, otwarta debata personalna na pewno nie przysłuży się naszej partii" - oświadczyła. Pani Koch-Merin przypomniała przy okazji wcześniejsze zasługi Westerwellego i wyraziła nadzieję na lepsze notowania partii, jeśli tylko skupi się ona ponownie na problemych dnia codziennego.


Decyzja w maju?

Ta demonstarcyjna jednomyślność kierownictwa Wolnych Demokratów świadczy przede wszystkim o ich woli odłożenia trudnych decyzji na później. Najpóźniej jednak w maju, podczas zjazdu FDP, trzeba będzie wybrać nowego przewodniczącego partii. Czy zostanie nim ponownie Guido Westerwelle? Oto jest pytanie.

On sam nabrał w tej sprawie wody w usta. Jego przeciwnicy też wolą się nie wyrywać z czymkolwiek, co mogłoby zostać im poczytane za otwarte rzucenie mu rękawicy. Cytowana przez niemieckie mass media zachęta ze strony Silvany Koch-Merin: "Kto uważa, że byłby lepszym szefem partii niż on, ten powinien zebrać się na odwagę i otwarcie wystąpić przeciwko Westerwellemu na zjeździe FDP w maju" pozostała - na razie przynajmniej - bez odpowiedzi.

Flash - Galerie Wochenrückblick 51_09
Sekretarz generalny FDP Christian Lindner (po lewej) uchodzi za możliwego następcę WesterwellegoZdjęcie: AP

Guido Westerwelle zyskał zatem na czasie, ale to nie znaczy, że nacisk na niego osłabł. Za ważny sygnał w tym kierunku uważa się niedawną wypowiedź minister sprawiedliwości, Sabine Leutheusser-Schnarrenberger (FDP), która "spodziewa się po partii zdecydowanego sygnału, świadczącego o zmianie jej kursu w ważnym roku wyborczym 2011".

Co jednak miałoby być takim sygnałem? Wymiana przewodniczącego, obwinianego przez wielu szeregowych członków FDP o rekordowo niskie notowania partii w sondażach popularności? W czwartek, na spotkaniu FDP w Stuttgarcie, opinia publiczna powinna dowiedzieć się czegoć więcej o obecnych nastrojach w kierownictwie Wolnych Demokratów.

Marko Langer / Andrzej Pawlak

red. odp. Bartosz Dudek