Ustawy antyterrorystyczne pod lupę
28 stycznia 2013Zdaniem Hansa-Petera Friedricha aktualnie sytuacja wygląda tak, że "raczej potrzebnych jest więcej ustaw". – Pod względem bezpieczeństwa sytuacja jest napięta – powiedział minister w radiu Deutschlandfunk. Jako przykład nowych niebezpieczeństw Friedrich wymienił radykalnych salafitów, którzy wyjeżdżają na szkolenia z Niemiec do Egiptu. Jego zdaniem ekstremiści sięgający po przemoc muszą być łatwiej wydalani z kraju. Szef niemieckiego MSW opowiedział się też za poszerzeniem monitoringu w miejscach publicznych i retencją danych. Władze potrzebują więcej instrumentów, by skutecznie chronić obywateli - powiedział polityk CSU.
Nowa komisja
To czy niemieckie przepisy w kwestii zwalczania terroryzmu są na czasie, zbadać ma specjalna komisja, której przewodniczyć będzie właśnie Hans-Peter Friedrich i minister sprawiedliwości RFN Sabine Leutheusser-Schnarrenberger (FDP). Gremium to ma przeanalizować ustawy przyjęte po 11 września 2001 i wyciągnąć wnioski – szczególnie pod kątem uprawnień służb federalnych. Do tej tematyki należą także zaniedbania w skandalu w związku z morderstwami przypisywanymi neonazistom z Zwickau (NSU).
Dla Friedricha istotne jest, by "przeanalizować prawodawstwo abstrahując od politycznej codzienności". Ma on nadzieję, że praca komisji wyjaśni, jakie dodatkowe przepisy i instrumenty potrzebować będą służby specjalne do zwalczania terroryzmu w każdej postaci.
Analiza działań służb
Z punktu widzenia minister sprawiedliwości "punktem ciężkości ma być krytyczna analiza działań i współdziałań różnych urzędów". - Chodzi o to, by krytycznie przyjrzeć się uprawnieniom służb i zlikwidować nakładanie się kompetencji - wyjaśniła polityk FDP.
Szef klubu poselskiego SPD w Bundestagu Thomas Opperman skrytykował brak jednomyślności wśród obojga ministrów. – Leutheusser-Schnarrenberger i Friedrich do końca kadencji będą się wzajemnie blokować z powodów ideologicznych - powiedział i dodał, że "nie pomogą tu żadne komisje".
Przypuszcza się, że wnioski nowej komisji mogą posłużyć do negocjacji koalicyjnych po wyborach powszechnych jesienią 2013 roku.
tagesschau.de / Bartosz Dudek
red. odp.: Elżbieta Stasik