Wagenknecht ostro o migrantach. Jej partia zyskuje
30 czerwca 2024Nowo powstała niemiecka partia BSW, czyli Sojusz Sahry Wagenknecht, umacnia swoją pozycję na scenie politycznej. W najnowszym sondażu Sonntagstrend, przeprowadzonym na zlecenie gazety „Bild am Sonntag” przez instytut Insa, partia uzyskała 9 procent poparcia.
To o jeden punkt procentowy więcej niż w badaniu opublikowanym przed tygodniem, a zarazem najwyższy wynik, jaki BSW odnotował w tym sondażu. Partia istnieje zaledwie od pół roku.
Najlepszy wynik w sondażu Sonntagstrend osiągnęła chadecka CDU/CSU, na która chce głosowac 30 procent pytanych. Na drugim miejscu jest skrajnie prawicowa AfD (17 proc.), na trzecim – socjaldemokratyczna SPD (15 proc.), a za nią Zieloni (12 proc.)
Wagenknecht o migrantach
W wywiadzie udzielonym w sobotę agencji prasowej AFP Wagenknecht stwierdziła, że istnieje zależność między napływem migrantów do Niemiec a zagrożeniem przestępczością.
- Ile ludzi musi jeszcze paść ofiara przestępstw i przemocy, aby rząd zmienił swoją politykę migracyjną? - powiedziała. - Utrata kontroli w sprawie migracji i przemocy musi zostać zatrzymana, ulice, place i dworce muszą w końcu znowu stać się bezpieczne – dodała.
Wagenknecht odniósła się do niedawnych przypadków, takich jak śmierć 20-latka w Bad Oeynhausen po brutalnym ataku sprzed tygodnia. Według doniesień medialnych, 18-letni podejrzany jest obywatelem Syrii i jest już znany policji.
Szefowa BSW zaapelowała o zwołanie jeszcze przed przerwą wakacyjną specjalnej konferencji premierów krajów związkowych z kanclerzem Olafem Scholzem. – Kanclerz i minister spraw wewnętrznych wydają się już w ogóle nie widzieć tych przypadków – powiedziała.
- Obojętność osób odpowiedzialnych jest druzgocąca – dodała
Sprawa w Bad Oeynhausen wywołała ogólnokrajowe poruszenie i zapoczątkowała nową debatę polityczną na temat tego, jak radzić sobie z przestępczością popełnianą przez imigrantów.
(AFP/szym)