Wzrost eksportu broni z RFN. "To nie jest problematyczne"

Niemiecki rząd wydał w ubiegłym roku znacznie więcej zezwoleń na eksport broni niż w poprzednich latach. Łączna suma, za którą sprzedano za granicę broń, wyniosła w 2015 roku 7,5 mld euro. Z kolei w 2014 r. tylko 4 mld euro. Wśród sprzedanej broni były w zeszłym roku między innymi cztery samoloty-cysterny o wartości 1,1 mld euro. Samoloty te zostały sprzedane Wielkiej Brytanii, co nie jest niczym problematycznym – podkreślił minister gospodarki i wicekanclerz Gabriel w Berlinie, prezentując dane dotyczące handlu bronią. Według nich Niemcy sprzedali także Korei Południowej rakiety za pół miliarda euro. Z kolei Katar otrzymał czołgi typu Leopard 2 i haubice przeciwpancerne za łączną sumę 1,6 mld euro.

Krytyka transakcji z Katarem

Wicekanclerz bronił szczególnie kontrowersyjnej transakcji i sprzedaży broni do Kataru. – Nie jesteśmy w stanie odmówić wydania takiego zezwolenia – powiedział minister. Wydane przez poprzedni rząd w 2013 r. zezwolenie nie mogło zostać cofnięte, ponieważ inne ministerstwa, które mają swoich przedstawicieli w Federalnej Radzie Bezpieczeństwa, obstawały przy finalizacji projektu – wyjaśniał wicekanclerz.. Przewodniczący SPD obejmował swój urząd pod koniec 2013 r., obiecując między innymi, że ograniczy eksport broni za granicę. Teraz przyznał, że bilans połowy jego kadencji posiada "światło i cienie". Pozytywną wiadomością jest według niego to, że zredukowano eksport broni strzeleckiej o prawie jedną trzecią w porównaniu z rokiem 2014.

Gabriel zaznaczył, że same liczby to nie wszystko. Dodał, że chce bardziej restrykcyjnej polityki eksportu broni. Niemiecki polityk chce zbadania dotychczasowej praktyki wydawania zezwoleń na eksport broni przez ekspertów. W tym celu chce powołać specjalną komisję. Komisja ta ma orzec czy potrzebne byłyby ewentualne zmiany przepisów.

DPA, RTRD / Bartosz Dudek