Zarobki menedżerów rosną i rosną
2 sierpnia 2012Volkswagen zajął czołowe miejsce w pracy badawczej przedstawionej we Frankfurcie nad Menem przez DSW, zrzeszenie dbające o interesy akcjonariuszy, i Politechnikę w Monachium.
Według badań koncern Volkswagena w Wolfsburgu wypłacił za rok gospodarczy 2011 zarządowi 8,4 mln euro, natomiast Deutsche Bank prawie 5,9 mln euro.
Dla przeciętnego człowieka są to niewyobrażalne kwoty, które raz po raz wywołują gorące debaty. Ostatnio oburzeniu nie było końca, gdy opinia publiczna dowiedziała się, że szef Volkswagena Martin Winterkorn otrzymał w ubiegłym roku wynagrodzenie w wysokości 16,6 mln euro. Jest to więcej niż kiedykolwiek zarobił szef jednej z ponad 30 firm zebranych w niemieckim indeksie giełdowym DAX.
Kiedyś zarabiali mniej milionów
Dziesięć lat temu najwyższe zarobki menedżerów w Niemczech wyglądały inaczej mimo, że i wtedy były sowite.
W 2001 roku, na pierwszym miejscu w indeksie DAX znalazł się Deutsche Bank z przeciętnym wynagrodzeniem menedżerów w wysokości 5,3 mln euro rocznie. Na drugim uplasowała się Deutsche Telekom (niecałe 2,2 mln euro). Natomiast na trzecim koncern Volkswagena, którego menedżerowie zarabiali wtedy średnio ponad 2,1 mln euro.
Zatem wynagrodzenia menedżerów wzrosły w latach 2001-2011 o 126 procent.
- Wysokie zarobki menedżerów uwarunkowane są wysokimi zyskami przedsiębiorstw - oświadczył we Frankfurcie prezes DSW Ulrich Hocker. Ponieważ wiele koncernów uzależnia w coraz większej mierze wynagrodzenia zarządów od sukcesu gospodarczego firmy, podwyżki są tego logiczną konsekwencją
Strzeżmy się 'debat zawiści'
Dbający o interesy akcjonariuszy ostrzegają przed 'debatami zawiści'. Uważają jednak za wskazane, by rady nadzorcze przedsiębiorstw, jako kontrolerzy, poważnie podchodziły do krytyki zbyt wysokich zarobków menedżerów.
- Chyba nie jest to w interesie zarządów, by zarzucano im 'mentalność samoobsługi' - podkreśla Hocker. - Rady nadzorcze też nie chciałyby, aby zarzucono im, że pieniędzmi akcjonariuszy wypychają kieszenie menedżerów - dodał szef DSW.
W związku z tym autorzy pracy opowiedzieli się za ustaleniem górnej granicy zarobków, dopasowanej do kondycji poszczególnych firm.
W porównaniu międzynarodowym wynagrodzenia niemieckich menedżerów za 2011 rok znalazły się w górnej części rankingu.
Monika Lohmüller / Iwona Metzner
red. odp. Małgorzata Matzke