Zniesiony zakaz wjazdu do USA. Ulga dla gospodarki RFN
8 listopada 2021Obywatele UE, którzy są w pełni zaszczepieni i dodatkowo przetestowani na obecność koronawirusa, mogą od poniedziałku (08.11.2021) znowu wjechać do USA − po 20 miesiącach zakazu w związku z koronawirusem. Wiele niemieckich przedsiębiorstw odetchnęło z ulgą − powiedział DW Volker Treier, szef działu handlu zagranicznego w Zrzeszeniu Niemieckich Izb Przemysłowo-Handlowych (DIHK). − Dla niemieckiej gospodarki USA są najważniejszym miejscem inwestycji zagranicznych, jak również najważniejszym rynkiem eksportowym i jednocześnie trzecim co do wielkości partnerem handlowym.
Z powodu zakazu wjazdu − zwłaszcza dla techników i inżynierów − nie doszło do realizacji ważnych zamówień dla przedsiębiorstw − twierdzi Treier. – Z naszych najnowszych badań wynika, że 73 proc. niemieckich firm w Ameryce Północnej zostało dotkniętych ograniczeniami w podróżowaniu i problemami w łańcuchu dostaw lub logistyce w wyniku pandemii koronawirusa – mówi ekspert DIHK.
Według około 35 procent niemieckich firm w USA, z powodu ograniczeń pandemicznych musiały one odwołać lub przesunąć inwestycje w 2021 roku. Volker Treier jest przekonany, że po zniesieniu zakazu wjazdu ponownie znacznie lepiej może zostać wykorzystany potencjał niemiecko-amerykańskich stosunków handlowych.
Według danych DIHK ponad 5,5 tys. niemieckich przedsiębiorstw posiada w USA swoje przedstawicielstwa, tworzy tam prawie 900 tys. miejsc pracy i generuje łączny obrót w wysokości ok. 532 mld dolarów. W dwustronnym obrocie handlowym wynoszącym obecnie około 171,5 mld euro wartość niemieckiego eksportu wynosi 103,8 mld euro. Ponad osiem procent całego niemieckiego eksportu, zwłaszcza z kluczowych gałęzi przemysłu, takich jak motoryzacja, chemia, elektronika i budowa maszyn, trafia właśnie do USA.
Miliardowe szkody spowodowane zakazem
Szkody poniesione przez niemieckie przedsiębiorstwa w związku z amerykańskim zakazem wjazdu szacowane są w kręgach ekspertów na dwucyfrową miliardową sumę. − Nareszcie ograniczenia wjazdu do USA przestają obowiązywać. Oznacza to, że podróże biznesowe między Europą a USA wracają do normalnego trybu i pozostawiają pandemię za sobą − powiedział DW Ulrich Ackermann, ekspert ds. handlu zagranicznego w Niemieckim Związku Budowy Maszyn (VDMA). Ogólnie rzecz biorąc, zakaz wjazdu uniemożliwił wielu firmom z branży budowy maszyn pracę na rynku amerykańskim w sposób, w jaki by sobie tego życzyły. Na przykład przedstawicielom firm z Niemiec i Europy nie wolno było nawet odwiedzać własnych przedstawicielstw ani uczestniczyć w ważnych amerykańskich targach.
Wolfgang Niedermark, członek zarządu Federacji Przemysłu Niemieckiego (BDI), powiedział agencji informacyjnej AFP, że po zniesieniu ograniczeń wjazdu do USA opóźnienia w produkcji, dostawach i strategicznych projektach od listopada „miejmy nadzieję, że będą należały do przeszłości”. – W niemieckim i amerykańskim interesie leży nadrobienie zaległości w zamówieniach i inwestycjach oraz jak najszybszy powrót do rozwoju gospodarczego sprzed pandemii – zaznaczył ekspert.
USA najważniejszym rynkiem zbytu dla Niemiec
Z udziałem 8,6 procent w niemieckim eksporcie USA pozostały w 2020 roku najważniejszym rynkiem zbytu dla Niemiec, a tuż za nimi uplasowały się Chiny z udziałem 8 procent – wynika z raportu opublikowanego przez niemieckie ministerstwo gospodarki. W ubiegłym roku Chiny zajmowały też pierwsze miejsce w niemieckim imporcie (11,4 proc.), natomiast Stany Zjednoczone zajmują trzecie miejsce (6,6 proc.), tuż za Holandią.
Po zniesieniu zakazu wjazdu dla obywateli UE na znaczny wzrost popytu w podróżach służbowych i turystyce liczą również linie lotnicze. W końcu rynek północnoatlantycki ma ogromne znaczenie dla niemieckiego przewoźnika powietrznego Lufthansy i jego konkurentów.
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>