Seks w pracy. Co 10. Niemka gotowa do zrobienia kariery przez łóżko
26 lipca 2013Stereotyp jest stary jak świat, ale okazuje się wciąż być aktualny: młoda dziewczyna w firmie robi karierę na skróty - wchodząc w intymne relacje z podstarzałym szefem.
Jak wynika z reprezentatywnej ankiety przeprowadzonej przez portal zawodowy Xing (z udziałem 1001 respondentów) w grupie wiekowej 18-25 lat co 10. kobieta byłaby skłonna przespać się z przełożonym, jeżeli posłużyłoby to jej karierze. W grupie pracowników powyżej 30 roku życia na taki krok zdecydowałoby się już tylko 5 procent. respondentek.
Dużo częściej natomiast w firmie można trafić na prawdziwą miłość: co piąty ankietowany przyznał, że zdarzyło mu się już zakochać w kimś z pracy. Zazwyczaj była to osoby z tego samego stopnia hierarchii.
Natomiast jakiekolwiek intymne relacje z przełożonymi, podwładnymi czy stażystami są nie do pomyślenia dla 90 procent ankietowanych.
Czułości w czasie pracy
Większość osób, które zakochały się w kimś z pracy, przyznaje, że nastąpiło to poza godzinami służbowymi. U jednej czwartej okazją była firmowa impreza: choinka lub letnie party. Co dziesiątą parę, która poznała się w pracy, zbliżyły wspólne nadgodziny czy razem spędzana przerwa obiadowa.
W czasie pracy nie pozwalają one sobie na większe czułości: co najwyżej na krótki pocałunek w windzie lub oko puszczane do siebie, gdy nikt tego nie widzi. Na więcej odważa się tylko osiem procent respondentów: przyznali, że mieli już kiedyś seks w biurze. Wśród kadry kierowniczej odsetek ten jest znacznie wyższy: co 10. osoba na stanowisku kierowniczym przyznała, że miała już w biurze intymne zbliżenia.
Szczególnie podatne na intymne relacje są wedle ankiety Xing działy produkcji i dystrybucji firm, oraz dział personalny i księgowość. Dział marketingu jest na 5. miejscu.
Xing / Małgorzata Matzke
red.odp.: Elżbieta Stasik