1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Hannover Messe Abschluss

24 kwietnia 2009

Targi Hanowerskie dobiegły końca. Mimo kryzysu największa przemysłowa wystawa świata z udziałem 6150 wystawców przyciągnęła 210 tysięcy zwiedzających – to kolejny rekord.

https://p.dw.com/p/Hdr7
Plakat targów
Techniczne i ekologiczne innowacje znalazły się w centrum tegorocznych targówZdjęcie: Deutsche Messe AG

Były to zadziwiające targi. Kiedy kryzys szaleje w najlepsze, a prognozy gospodarcze pogarszają się z dnia na dzień, to w halach targowych w Hanowerze panowały optymistyczne nastroje. Zadziwiająco dobre. Oczywiście boomu nie da się nikomu wmówić, ale pozytywne sygnały zwiastujące poprawę sytuacji mogą zdziałać wiele.

- „Odczuwamy tu, na targach, nastrój szczególny, bojowy. Przemysł nie chowa głowy w piasek, lecz przypomina o swych atutach. Przedsiębiorcy przyznają, że trwa kryzys, nikt tego nie ukrywa. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z sytuacji, lecz musimy skoncentrować się na drogach wyjścia z kryzysu. Teraz przekonałem się, że przejdziemy przez kryzys bez szwanku“ – cieszy się dyrektor targów w Hanowerze, Wolftram von Fritsch.

Von Fritsch mówi też o kilku kontraktach milionowej wartości, podpisanych na targach w minionych dniach. Jedna czwarta gości była zainteresowana konkretnymi inwestycjami. Dostrzeżono to także na stoisku fabryki maszyn we Frankonii, Kinkele.

- "W obecnej sytuacji cieszymy się z mniejszych zamówień, czy z zamówienia, na wykonanie którego musieliśmy udzielić większego rabatu. Jeśli udało się nam przez to zapewnić pracę naszej załodze, to już sukces“ - mówi dyrektor fabryki Steffen Schwerd.

Dotkliwy spadek obrotów

Model samochodu napędzanego energią z paneli słonecznych
Model samochodu napędzanego energią z paneli słonecznychZdjęcie: Samar Karam

Oczywiście nie wszyscy z ponad sześciotysięcznej rzeszy wystawców wracają zadowoleni do domu. Spadek zamówień i obrotów jest dotkliwy. Często rozmowy z bankami o kredytach czy inwestycjach przebiegają z trudem. Tym niemniej optymizm przeważa.

-„Oczywiście przybyliśmy do Hanoweru z mieszanymi uczuciami, ale rozmowy z klientami wiele nam wyjaśniły. Odebraliśmy doskonały nastrój. Na ile wpłynie on na koniunkturę, to się dopiero okaże. Ale jesteśmy nadzwyczaj zadowoleni z tych targów“ - mówi Dietmar Harting, przedsiębiorca i przewodniczący doradczego komitetu wystawców na targach.

Megatrendy

Dystrybutor energii dla samochodów elektrycznych
Dystrybutor energii dla samochodów elektrycznychZdjęcie: Henrik Böhme/DW

Dobre nastroje to jeszcze nie umowa w kieszeni. Ale w Hanowerze stało się jasne, jaki panuje kierunek w technologii. Temat wydajności energetycznej to megatrend na najbliższe lata, zwłaszcza dla firm budowy maszyn.

-„Nastroje szybko zmieniły się w pozytywne, wbrew obawom, a to że nie będzie gości, bo firmy muszą oszczędzać. Tymczasem pojawiło się ich wielu, i chcieli się oni dowiedzieć o nowościach i pogadać. No i wkrótce potem okazało się, że targi były udane” - mówi Hartmut Rauen ze Zjednoczenia Przemysłu Budowy maszyn, VDMA.

Targi w Hanowerze nie oznaczają końca kryzysu. Ale z pewnością to start do wyjścia dołka.


Henrik Böhme / jk

Red: Bartosz Dudek